Archiwum styczeń 2004, strona 1


sty 06 2004 muszę schudnąć!
Komentarze: 3

Teraz już biorę się za siebie na poważnie. Nie muszę ważyć tyle co na wakcjach - 43 kg, chociaż wtedy czuam się najlepiej, ale chcę mieć  te 45... W końcu wcale aż tak dużo nie muszę zrzucać. Śniadań i tak nie jem, obiadu też nie, jedynie jakąś tam kolację, więc może jakoś to będzie. Za bardzo się obżarlam na święta i teraz muszę cierpieć :P Jak na ja nie lubię świąt! Ale kit z nimi. Niedlugo mam konkurs z chemii i nic z tego nie umiem... Wiem, że to dla mnie wielka zsansa, bo nie będę musiala pisać tych jebanych testów kompetencji. Oczywiście, pod warunkiem, że coś osiągnę z hcemii. Tak sobie pomyślalam, że studenci caly czas balują, a przed sesją zakuwają calą nockę i mają szósteczki i piąteczki. A dlaczego? Bo coś im w tym pomaga... I poważnie rozważam możliwość o takim wlaśnie wspomagaczu. Zalatwić to żaden problem, bo jak najbardziej mam skąd, a nawet mogę sobie poprzebierać w cenach, ale czy na pewbno tego chcę? Zależy mi na konkursie, a jednorazowe lyknięcie to nic takiego. W końcu robilam dużo gorsze rzeczy i nadal żyję...

sheena : :
sty 02 2004 nareszcie wyspana!
Komentarze: 1

Ale byl zajebisty sylwek.... Zawsze marzylam o takiej imprezie! Schlalam się jak stary pijak, ale co z tego. Najważniejsze są milutkie wspomnienia ;) Zaczęlam poprawianie sobie humorku od 17:30, ale tylko poprawianie. O 24:00 bylam prawie trzeźwiutka :D No, a później się zaczęlo.. Nie będę opisywać żadnych szczególów, oprócz tego, że razem z koleżanką wystwilyśmy kumpla... Wiem, że to chamskie, ale dostalyśmy propozycję o wiele ciekawszej imprezy, tuż po pólnocy, więc pomyślalyśmy, że czemu nie? Wyjaśnilyśmy kumplowi, czemu nas nie ma u niego, ale nie mialyśmy już za trzeźwego umyslu... Cholera, nie wiem tylko jednej rzeczy: dziwne sms'y przeczytalam u siebie w tel. Boshe, co ja tym ludziom wysylalam?! Mam nadzieję, że w poniedzialek będę mogla spojrzeć im w oczy... Albo wcale się nie pokażę w szkole... Beznadzieja. Muszę pamiętać na przyszlość, żeby nie mieszać trunków i nie przesadzać z ilością, ale to jest do zrobienia. Cala noc na imprezie... Gdyby tylko stara się dowiedziala! ;D

sheena : :