Najnowsze wpisy, strona 5


gru 26 2002 i po świętach
Komentarze: 2

Chyba jednak zacznę lubić święta. W sumie nie są wcale takie zle. Jeszcze zanim sie zaczęly chodzialm i gadalam że już mam ich dość. Teraz zmienilam zdanie. Jednak trzeba najpierw coś poznać żeby powiedzieć co się o tym myśli. Zauważylam że zmienilam trochę swoje nastawienie nietylko na święta ale ogarnęlo mi takie jakieś ogólne wspólczucie. Tym razem nietylko dla zwierząt. Zrobilo mi się żal ludzi. Poprzerzucalam szafę i wyskrobalam coś dla PCK. Na szczęście kolo domu mam jakiś taki zbiornik na rzeczy dla tych ludzi. Teraz mam już przynajmniej czystsze sumienie... Hmm... Chyba się zmieniam... Tak na święta... Szkoda...

sheena : :
gru 21 2002 wszędzie święta, rzygać się chce :P
Komentarze: 8

Rozumiem że idą święta i w ogóle wszyscy się z tego cieszą ale po cholerę od razu robić z tego wielkie wydarzenie? Dobra, będą prezenty i jest luz -  nie trzeba chodzić do budy ale poza tym z czego tu się cieszyć? Śnieg sypie, jest zimno i to wszystko. Wszyscy mają taką wielką radochę nie wiadomo czemu. To jest wqrwiające. W TV lecą "wielkie hity" które puszczają co roku te same na wielkanoc i boże narodzenie. Boshe jaka glupota... Aż przykro się robi :P Ciekawe dlaczego trzeba wybaczać na święta albo wszystkie żale zostawić wraz ze starym rokiem. Ja bynajmniej nie mam zamiaru nikomu wybaczać i na pewno nie będę dla nikogo lepsza tylko dlatego że są jakieś glupie święta. A co do dobrych uczynków to już w ogóle można o tym zapomnieć :P Nie będę się zmieniać. Miną święta, przyjdzie nowy roku i ludzie będą takimi samymi świniami jak wcześniej. Po co zakladać maskę dobroci na kilka dni i udawać kogoś kim się nie jest? W budzie organizowali jakąś zbiórkę dla domu dziecka. Chrzanię to :P Wolę oddać wszystko na schronisko dla zwierząt, one przynajmniej nie są falszywe.

sheena : :
gru 14 2002 i jak tu nie zwariować?
Komentarze: 3

Świat jest taki dziwny... Niby wszystko wiesz, a jednak ciągle to za malo. Nie można mieć każdej rzeczy, a szkoda. W reklamie jakiejś gazety bylo "pieniądze szczęścia nie dają, zakupy to co innego". Zależy, jak dla kogo. Lepiej mieć tą świadomość, że portfel nie jest pusty. Co jest najważniejsze? Na pewno nie milość.

sheena : :
lis 25 2002 dałam dupy
Komentarze: 1

Jestem oblożnie chora i musialam zasuwać na glupi konkurs z którego jeśli będę miala chociaż 1% poprawnych odpowiedzi to będzie super. Skąd ja mam wiedzieć jak wyglądają jakieś podpisy z lańcuszka RNA czy jakoś tak. Poza tym co za debil zrobil test otwarty. Wrr. Gdyby bylo A B C to przynajmniej moglabym sobie postrzelać a tak to sobie moglam nadmuchać. Jednym slowem dalam dupy i tyle. Na szczęście przede mną jeszcze 4 konkursy i może coś z tego będzie. Chociaż wątpię bo nawet mi się nie chce do książki zajrzeć. Będzie co ma być i cokolwiek się stanie będę szczęśliwa. Tylko przydaloby się jeszcze wyzdrowieć...

sheena : :
lis 24 2002 dobre złe strony choroby
Komentarze: 0

Alleluja! Nie idę jutro do budy i jestem z tego bardzo happy. wlaściwie to idę ale tylko na konkurs i spowrotem do domciu. Gdyby mnie tak glowa nie bolala to nawet moglabym powiedzieć że życie jest piękne.

Nie mam zupelnie żadnych pomyslów ani na tematy ani tym bardziej na wpisy. Trzeba coś z tym zrobić. Skoro teraz przez jakiś czas będę mogla sobie spokojnie posiedzieć to może ogarnie mnie jakaś wena. Slodkie nic-nierobienie. Jak ja to lubię. Tym bardziej że ogarnąl mnie taki leń że szkoda gadać. Nie będę robić żadnych glupich ćwiczeń bo i tak nie idę do budy. Nie mam zamiaru się przygotowywać do tego konkursu. Napiszę jak napiszę. Jak uda mi się coś zdobyć to dobrze a jak nie to też dobrze.

sheena : :